Szlak Architektury Drewnianej - Beskid Niski
Grybów – Kąclowa [1] Binczarowa [2] Ptaszkowa [3] – Grybów
długość trasy – 31 km, głównie drogi lokalne o dobrej nawierzchni,
czas przejazdu samochodem – 40 minut,
czas przejazdu rowerem – 2 godziny, różnica wzniesień – 351 metrów
Wycieczka wprowadza dobrze w klimat Gór Grybowskich, stanowiących część Beskidu Niskiego. Jej trasa okrąża dalekie podnóża pasma Jaworza i biegnie przez miejsca, w których zachowały się interesujące ślady wielowiekowej historii tego obszaru.
Sąsiadowały tu ze sobą trzy różne kultury: pogórzańska o korzeniach polskich (ale też saskich), łemkowska – związana z migracją wołoską oraz żydowska. Równie piękne i stare są dawne świątynie drewniane katolickiej, jak i prawosławne czy unickie, jakich w Beskidzie Niskim wiele.
Kąclowa to pierwsza miejscowość, jaką mija się po wyjechaniu drogą nr 981 z Grybowa w kierunku Krynicy-Zdroju.
Kąclowa – rozległa i gęsto zabudowana wieś nad Białą, w miejscu, gdzie jej dolina oddziela masyw Jaworza od masywu góry Chełm. To miejsce urodzenia Józefa Gucwy, późniejszego biskupa tarnowskiego. Z okolic Grybowa doskonale widoczna jest biała sylwetka dużego kościoła w Kąclowej, w centralnym miejscu odległej doliny. Drugim charakterystycznym akcentem miejscowości jest tartak. Nieco na uboczu, przy drodze do Krynicy, stoi na niewielkim wzniesieniu piękny drewniany kościółek zbudowany na początku dwudziestego wieku w popularnym wówczas „stylu narodowym”. Ponad Kąclową prowadzi z Grybowa na Jaworze turystyczny szlak pieszy – znaki zielone.
W Kąclowej, tuż nieopodal drogi do Krynicy, stoi kościół, który na pierwszy rzut oka niewiele się różni od oglądanych wcześniej drewnianych kościołów – gotyckich i barokowych. W konstrukcji zrębowo-słupowej, z oszalowanymi ścianami i wielopołaciowym dachem krytym blachą, jest też uznany za zabytek, mimo że powstał w pierwszej połowie XX wieku.
Kościół pw. św. Wojciecha Biskupa został zaprojektowany przez architekta Zdzisława Mączeńskiego, w ścisłym nawiązaniu do tradycji dawnego budownictwa regionalnego.
Zdzisław Mączeński, architekt, profesor zwyczajny, członek PAN, wiceprzewodniczący Prymasowskiej Rady Odbudowy Kościołów. Projektował monumentalne budowle ministerstw i banków w Warszawie, ale również liczne kościoły – na przykład niezwykłą bazylikę w Limanowej oraz kościoły drewniane, tu w Kąclowej, w Wysowej i Bystrzycy koło Sędziszowa, a także dzwonnicę w Ptaszkowej.
Profesor Mączeński związany był z Grybowem poprzez projektowanie i realizację detali architektury kościoła pw. św. Katarzyny. W uznaniu zasług dla Grybowa, 9 marca 1939 roku, Rada Miasta nadała architektowi Zdzisławowi Mączeńskiemu jednogłośnie honorowe obywatelstwo „Wolnego Królewskiego Miasta Grybowa”.

Od drewnianego kościółka w Kąclowej trasa wycieczki kieruje się dalej na południe, drogą na Krynicę-Zdrój, jednak po kilku kilometrach skręca przed mostem w prawo na zachód, w szeroką początkowo dolinę Binczarówki, dopływu Białej.
Binczarowa – Otoczona górami i kompleksami leśnymi wieś, zamieszkiwana niegdyś przez Łemków, po których pamiątką jest pięknie zachowana cerkiew z XVIII wieku z późnobarokowym ikonostasem we wnętrzu. To miejsce, wciśnięte pomiędzy masyw Jaworza od północy a Ubocza od południa, jest jednym z piękniejszych w okolicach Grybowa. Tu lata są gorące, zimy długie, a śniegi głębokie. To idealne miejsce na turystykę aktywną.
Zabytkową cerkiew zobaczyć można po przejechaniu ponad dwu kilometrów. Zbudowana w roku 1760 na miejscu wcześniejszej świątyni prawosławnej, cerkiew grecko-katolicka pw. św. Demetriusza, pełni obecnie rolę kościoła parafialnego parafii św. Stanisława Biskupa Męczennika.
Jest to budowla trójdzielna, konstrukcji zrębowej, ze ścianami pokrytymi gontem, a dachem – blachą. Jej głównie późnobarokowe wyposażenie – ikonostas, ołtarze boczne i obrazy – pochodzą z XVIII i XIX wieku.
W sąsiedztwie świątyni po przeciwnej stronie drogi znajduje się cmentarz parafialny z wydzieloną kwaterą cmentarza wojennego z 1915 roku. Są tu groby 60 żołnierzy austro-węgierskich i 60 żołnierzy rosyjskich.

Aby z Binczarowej dojechać do Ptaszkowej, należy skierować się dalej drogą w górę doliny przez przełęcz, do której schodzą lasy z Jaworza i wzniesień Pasma Czerszli. Za przełęczą leży dolina Królówki, a w niej wieś Bogusza z dawną cerkwią grecko-katolicką pw. św. Dymitra z roku 1858.
Kierując się z Boguszy dalej na zachód doliną Królówki przez Królową Górną (dawniej Królowa Ruska) dojeżdża się do skrzyżowania z drogą prowadzącą malowniczym przełomem Czarnej Kamionki na północ do Ptaszkowej. Tym odcinkiem biegną również tory linii kolejowej Tarnów – Nowy Sącz. W Ptaszkowej wjeżdża się wprost na plac przed kościołem.
Zbudowany w 1555 roku kościół pw. Wszystkich Świętych stoi na rozległym trawiastym placu, a jego klasyczna sylwetka, po gruntownych modernizacjach w XIX i XX wieku, nie wyróżnia się wiele na tle innych starych drewnianych kościołów. Prawdziwe natomiast skarby kryje rozświetlone polichromiami wnętrze.
W prawym ołtarzu bocznym, w złocistej wnęce, stoi figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem zwana Madonną ze Słonecznikiem, rzeźba z ok. 1420 roku. Jej wizerunek jest obecnie skarbem tutejszej parafii. Z tego kościoła pochodzi też inny skarb ze średniowiecza – płaskorzeźba Wita Stwosza „Modlitwa w Ogrójcu”, wykonana około roku 1490, przechowywana obecnie przez Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu. Niezwykły – jasny i radosny wygląd nadają wnętrzu polichromie pochodzące w części z XVII, a części z XX wieku.
Ptaszkowa – obchodząca w 2009 roku swój 650 jubileusz powstania, położona malowniczo u stóp Jaworza, wieś z bogatą historią i silną tożsamością lokalną. To najwyższy (500 m n.p.m.) punkt widokowego odcinka linii kolejowej Tarnów – Krynica, wspinającej się od Grybowa serpentynami w kierunku Ptaszkowej. Turystom Ptaszkowa oferuje – podziwianie wyjątkowego wnętrza zabytkowego kościoła z XVI wieku, szlak pieszy i ścieżkę dydaktyczną na Jaworze (882 m n.p.m.) oraz zimą trasy do narciarstwa biegowego. Co roku odbywa się tu Spartakiada Dziecięca – Memoriał im. Romana Stramki i Zbigniewa Kmiecia.
