Spacer wokół Chełmu
Spacer – bez znaków
długość – 8,6 kilometra,
różnica wysokości pomiędzy najwyższym a najniższym punktem trasy – 132 metrów,
czas przejścia – ok. 2,5 godziny.
Dojazd samochodem
Z grybowskiego rynku prowadzi w kierunku Gorlic droga krajowa nr 28. Za wiaduktem kolejowym, a rzed niewielką stacją paliw odchodzi od niej w prawo ulica Zdrojowa. Tędy przez osiedla u stóp Chełmu wjechać można wysoko pod zalesiony szczyt, do miejsca, gdzie stoi drewniany kościółek. Pomocne będą znaki szlaku niebieskiego prowadzące najpierw ulicą Zdrojową, a potem Turystyczną.
Parking
Samochód pozostawić można na parkingu poniżej kościółka.
Ruszamy spod kościółka drogą asfaltową w kierunku coraz bliższej kopuły Chełmu. Po paru chwilach marszu otwiera się, po lewej stronie, daleka perspektywa doliny Ropy, a za nią lesiste grzbiety Pienin Gorlickich. Po prawej stronie ciemne pasmo Jaworza, a na zachodzie wyraźnie odcinająca się na tle odległego Beskidu Wyspowego Rosochatka ponad Cieniawą. Patrząc do tyłu w stronę Grybowa, widzi się też dalekie wzniesienia Pogórza Ciężkowickiego.
Panoramę zamyka, łagodne z tej perspektywy, wzniesienie Maślanej Góry na północy. Warto się tu rozglądać, bo droga zaraz zanurza się w las i trawersuje zbocze tuż pod ostrą ścianą kopuły Chełmu, której stoki mają chwilami nachylenie większe od 45 stopni.
Na linii podcięcia zbocza widać w lesie, opodal drogi, szereg studni ujmujących wodę. Szeroka, płaska droga nadaje się wyśmienicie do nart biegowych w imie, jest zacieniona i prowadzi na wysokości powyżej 550 m n.p.m. – tyle że ten leśny fragment liczy sobie jedynie nieco ponad kilometr. Droga mija leśną składnicę drewna i wydostaje się na otwartą przestrzeń po wschodniej stronie kopuły Chełmu, skąd widać dobrze miejscowość Ropę z wieżą kościoła, a przy dobrej pogodzie powinny być widoczne dalekie Gorlice.
Dalej idziemy przez otwartą przestrzeń z luźną zabudową nowych domów dochodząc do drogi asfaltowej Wawrzka – Ropa. Teraz odsłania się ku południowi pofalowany krajobraz wzniesień Beskidu Niskiego aż po grań Karpat z widoczną w dali kulminacją Lackowej. Asfaltem kierujemy się w prawo w stronę Wawrzki mając po prawej strome zbocza Chełmu.
Po przejściu jednego kilometra skręcamy w wąską betonową drogę w prawo. Prowadzi w kierunku zabudowań pod Chełmem i dalej wzdłuż granicy podcięcia stoku góry. To droga powrotna na północ. Przez pierwszy kilometr towarzyszą jej zabudowania przysiółka Podchełmie, po przekroczeniu zaś potoku biegnie skrajem lasu i łąk opadających w kierunku leżącej w dolinie Kąclowej, gdzie dostrzec można wśród drzew szczyt wieży zabytkowego, drewnianego kościoła.
Ten fragment trasy prowadzi przez zupełne pustki i jest bardzo malowniczy, jedynym problemem jest fakt, że droga rozpływa się ostatecznie gdzieś na łące.
Należy wówczas skierować się na przełaj w górę zbocza, gdzie po dość ostrym, ale krótkim (180 m) podejściu wejdziemy na drogę leśną ze znakami szlaku niebieskiego, którym zejdziemy z góry i dotrzemy do parkingu przy kościele w Podchełmiu.
